Filiżanka

Niby taka sobie filiżanka. Ale zachęcam wyrwać się z tego biegu i wypić herbatę lub kawę w filiżance. Tylko nie pytaj siebie: Co ja księżniczka, arystokracja... Tak, wszystko w jednym a najbardziej to z miłości i w miłości do siebie. Wypij płyn swój ulubiony właśnie w filiżance. Poczuj się jak w bajce. Poczuj jak się serducho raduje i twoja dusza dobrze czuje. Poczuj szczęścia jakie jest twym udziałem. Bo samą siebie przyjmujesz czule. Uwielbiam filiżanki. Nie mam ich wiele... ale wystarczy. Są dwie piękne od rodziców kochanych i jedna kupiona na lopisie. Te najważniejsze... bo są jeszcze 4 sztuki w kwiaty dla gości. Reszta to fascynacja i zbieranie zdjęć w telefonie.... i lubię je przeglądać i rozpływać się w samym widoku. A może czekają na okazje aby Wam kochani pokazywać i zachęcać do goszczenia siebie i innych w trunkach w filiżance. Dziś początek weekendu... Czasu wolnego więcej... Zapraszam na kawę w filiżance... Ugość siebie lub innych... Ps. Masz swoją ulubioną filiżankę? Wtaw proszę zdjęcie a ja pięknie dziękuję 😍🌷 Przytulam Słonecznie 🌞 ReNata🌷 www.sunwaytherapy.com