DOJRZAŁOŚĆ A OBECNOŚĆ W TU I TERAZ

Obecność w tu i teraz to zatrzymanie na/w swoim stanie. To emocje, uczucia jakie w tobie.

Emocje idą z głowy jak fala energii zalewa twoje ciało. Przy długotrwałym negatywnym emocjonalnym stanie wgryza się w ciało i staje się Tobą. Emocje to twoje myśli. Myśli idą z umysłu, który stale ocenia, marudzi, zazdrości, lęka się i widzi wszystko negatywnym.

Jeśli długotrwale te stany emocjonalne i myśli przechowujesz w sobie, żyjesz nimi bezwiednie a one Tobą rządzą jak chcą to ciało twoje i całe jestestwo jest przepełnione tym co myślisz.

Dokładnie energią negatywną, która nijak dobrem dla ciebie i bliskich nie służy.

Dziś rozwój mówi... raduj się choćby się waliło.

Ale nadal z umysłu.

Doświadczenie moje mówi, że wówczas przechodzimy z jednego końca kija na drugi.

Czyli jesteśmy negatywni więc z umysłu idę założę maskę pozytywną. Tak rodzi się w nas narcyzm, fałsz. Ale tak naprawdę oszukujemy tylko siebie. Siebie ale...

Dla blisikich nadal jesteśmy energetycznie tym który bierze.

Dojrzałość w tej obecności tu i teraz polega na tym, że się zatrzymasz. Najczęściej ostatnim etapem zatrzymania jest choroba ciala.

To ciałko nasze kochane pokazuje czym sami sienie karmimy.

Dojrzałość to jak ujrzenie siebie z lotu ptaka i usluszenie jakich słów używam co mówię, myślę, jakie emocje w ciągu dnia mną targają, w jakich kolorach widzę świat, ludzi.

Dojrzałość mówi: ok. widzę, słyszę i zabieram się za zmianę. Krok po kroku, godzina po godzinie, dzień po dniu...

Dojrzałość mówi: helllooo Kochanie ruszamy i działamy.

Każdy inny odruch czyli umęczenie tym co widzę oraz założenie maski przykrywającej to dziecięce odruchy.

Dojrzałość w Tobie jednak powie: ok. widzę i jakie rozwiązania mogę podjąć aby np. wkurw, zazdrość ujrzeć i dowiedzieć się o co mi chodzi.

Dlaczego? Po co? Co chcę uzyskać?

W tobie są wszystkie odpowiedzi.

W tobie jest miłość serca, która zawsze wskaże kierunek w dobrą stronę i zmianę.

Czy takie zmiany są łatwe. I tak i nie ale czasu potrzeba na skupienia odmiennym niż dotychczas stosowałaś/eś nawykowo.

Więc trzeba w sobie nowy program napisać. Program dobry, miłujący, radosny, spokojny abyś w swoim życiu ujrzał właśnie to dobro o jakim marzysz.

Dojrzałość w obecności tu i teraz to odpowiedzialność za swój stan emocjonalny i wprowadzanie zmian.

Każda choroba ciała to wołanie o miłowanie.

Każda twoja negatywna myśli i emocja to wołanie o obudzenie miłości w Tobie, którą masz w sobie.

I z doświadczenia własnego wiem, że nikt tego za Ciebie nie zrobi na stałe. Może na chwilę na jakiś czas ale ty sam/a stań w swej dojrzałości i krok po kroku szukaj dla siebie zdrowych rozwiązań.

Użyj serca i miłowania w sobie.

Jakbyś siebie widzial/a jako małe dziecko i chciał/a zadbać najlepiej jak potrafisz otulając miłością.

Jak sobie samemu pomóc?

1. Każdego dnia słuchaj siebie

2. Bądź obecny w każdej sekundzie życia we wdzięczności, że żyjesz.

3. Raduj się z kwiatka, trawki, drzewa... brzmi dziecinnie ale tak zatrzymasz umysł

4. Bądź ciekaw życia nawet jeśli uważasz, ,że znasz

5. Zatrzymuj się nad każdym ruchem i doceniaj, że go masz

6. Skupiaj uwagę na każdej czynności, którą wykonujesz z uczuciem miłości, że mogę

7. Patrz na słońce i ciesz się, że świeci

8. Popatrz na bliską Ci osobę i doceń jej istenienie

9. Przytulaj, przytulaj siebie, bliskich, zwierzęta, drzewa

10. Ciesz się z każdej czynności, zadania w tu i teraz.

DobroCi Kochani 🌹 Nata

Sesje online 1:1

Dojrzała zmiana